Diamentowym śpiewakom „100 lat”!

Najpierw uroczyście wystąpiła scena, później śpiewała już cała sala. Okazją było 80-lecie najstarszego w Mielcu zespołu polifonicznego – Chóru Męskiego „Melodia”, występującego od ubiegłego roku pod dyrekcją Antoniego Stańczyka. Organizatorem i gospodarzem jubileuszowej gali było Towarzystwo Śpiewacze „Melodia”, obecnie kierowane przez Marię Sowińską.

Podczas uroczystego wieczoru jubilatom wtórował nauczycielski chór mieszany „Akord” Pawła Lisa oraz zaprezentowały się pozostałe chóry Antoniego Stańczyka – młodzieżowy z II Liceum Ogólnokształcącego i mieszana wersja „Melodii”. Mocnym głosom wykonawców akompaniował na fortepianie Jerzy Keller, a w partii solowej z chórem-jubilatem wystąpił Zbigniew Soja. Ponad dwugodzinny spektakl muzyczny prowadziła znana animatorka kultury Jadwiga Klaus, wspomagana przez chórzystę Władysława Wydrę.

Od kilkudziesięciu lat „Melodia” jest znana w naszym regionie z niestrudzonego ukazywania zarówno utworów pochodzących z dziedzictwa ojczystego, jak też z międzynarodowej skarbnicy dzieł muzycznych. Legitymuje się najstarszą metryką, sięgającą 1933 roku. Chóry Towarzystwa Śpiewaczego „Melodia” im. Stanisława Lachmana są uznawane za dobrych promotorów mieleckiej kultury muzycznej na polskich i zagranicznych scenach koncertowych.

Śpiewacy z „Melodii” to osoby z różnych środowisk zawodowych, obdarzone talentem wokalnym. Śpiewają przy różnych okazjach, publicznych i kameralnych, uroczystych, wesołych i smutnych. Od pokoleń cieszą się nieustającą sympatią swoich rodzin i najbliższego otoczenia, podobają się miłośnikom muzyki i peśni chóralnej, nawet daleko poza Mielcem. Dlatego na osiemdziesiąte urodziny „Melodii”, mistrzowskiego zespołu z kilkoma laurami konkursowymi, przybyło wielu znakomitych gości. Jedni przyszli na koncert, aby tylko posłuchać dobrego śpiewu, inni na ten wieczór specjalnie się przygotowali i nie przyszli z pustymi rękami. Na przykład znany mielczanom dyrygent Paweł Adamek z Dębicy przybył z koszami pełnymi prezentów, jubileuszowe życzenia składał z wielką estymą a nawet spontanicznie i a’capella zaśpiewał „Pijmy zdrowie Gospodarzy” – czym zupełnie zaskoczył wszystkich, zaś widownię rozbawił. Licznie przybyli z powinszowaniami „koledzy po chórze” z biłgorajskiego „Echa” i „Glorii” w Brzezinach, gdzie urodził się twórca mieleckiego chóru „Melodia”, profesor gimnazjalny Stanisław Lachman. Najwięcej było momentów nostalgicznych, kiedy jubilatom i nestorom z kręgów „Melodii” składano indywidualne gratulacje – były uściski, polały się łzy i popłynęły przyjemne słowa. W imieniu ministra kultury Bogdana Zdrojewskiego Marzenie Gawrońskiej, Józefowi Kamińskiemu i Józefowi Strasińskiemu posłanka na Sejm RP Krystyna Skowrońska przypięła honorowe odznaki „Zasłużony dla Kultury Polskiej”. Najwięcej osób nagrodziły władze Polskiego Związku Chórów i Orkiestr, toteż dyplomy i różnej rangi odznaki PZChiO długo wręczał prezes Grzegorz Oliwa. Delegacje patronów honorowych diamentowego jubileuszu w osobach Janusza Chodorowskiego i Bogdana Bieńka – prezydentów miasta Mielca oraz Andrzeja Chrabąszcza – starosty powiatu mieleckiego poprowadziły długi korowód osób składających męskiej „Melodii” gorące życzenia jubileuszowe.

Artystyczne przeżycia z najstarszym zespołem muzycznym Mielca zakończyły się chóralnym odśpiewaniem „sto lat”.

źródło: www.mielec.pl